Mochola, Hypertekst, Hipertekst, Hipertekstualizm, Pisarski, Milorad Pavić, Chazari, Khazars, Vladimir Nabokov, Pale Fire, Nabokov, Nabokow, Postmodernizm, Postmodernism, Postmodern, Hipertext, Hypermedia, Liternet, Intertekstualność, intertekstualny, intertext, Theodor Nelson, Barthes, Nelson, Eco, Lyotard, Baudrilliard, Epstein, Saarinen, Kundera, Hrabal, Malthus, Jakobson, Rudnev

Drukowane autorytety. Dyskretny urok hipertekstualizmu - rozmawiają Mariusz Pisarski i Andrei R. Mochola

 
 Mariusz Pisarski i Andrei R. Mochola  Dyskretny urok hipertekstualizmu 

 

 

 Drukowane autorytety 

M. Pisarski: Nie ma u nas autorytetów, które w sposób otwarty podeszłyby do nowego medium. Lem chowa swoje komputery w piwnicy, Miłosz - poproszony o wypowiedź na temat hipertekstu do ogólnopolskiego tygodnika kulturalnego - potrafi milczeć miesiącami a potem zapomnieć o całej sprawie.

A. R. Mochola: Rola autorytetu nie zawsze polega na byciu autorytetem. Czasami się zdarza, iż polega ona wyłącznie lub w większej części na powolnym nadymaniu policzków i udzielaniu błyskotliwej odpowiedzi typu "Tak, rzeczywiście się oziębiło" na przykład na pytanie o własny stosunek wobec hipertekstu. Wydaje mi się, że milczący autorytet wcale nie jest taki zły; mówiące bywają czasem dużo gorsze.

M. Pisarski: Czy zna Pan polskie przykłady jakiejś inicjatywy naukowej, która stała się możliwa dzięki pracom hiperpołączonych zespołów i do której powstania i dobrego funkcjonowania mocno przysłużyły się nowe media. A jeśli nie - to gdzie może tkwić przyczyna?

A. R. Mochola: Przyczyną znikomej ilości projektów naukowych (szczególnie w humanistyce), które chociażby w najprostszy sposób wykorzystują nowe media (np. tworząc witryny internetowe projektu) jest marginalizacja ze strony owych autorytetów znaczenia i możliwości nowych mediów w praktycznej realizacji nauki. Nie wiem, czy spotkał się Pan z problemem cytowania tekstów naukowych publikowanych w internecie. Ja miałem tę wątpliwą przyjemność. "Poważną" humanistykę uprawia się w Polsce drukiem. Poza wspomnianym już projektem, w którym uczestniczy Poznańskie Centrum Superkomputerowo-Sieciowe, czy też Seti@Home, ciężko mi jest wskazać coś innego. Przy czym proszę wziąć pod uwagę wielkość tych dwóch projektów. Projekty mniejsze objętościowo oczywiście powstają. Problem tkwić może jednak w tym, czy spełniają one rzeczywiście wszystkie założenia metodologiczne, takie jak hiperpołączone zespoły, użycie nowych mediów, wielowątkowość, alinearność dyskursu itd.

Artystyczne poletko i kondycja językaKłopoty Miloševicia, czyli jak to się robi na Bałkanach


Rambler's Top100 copyright © 2001 by mochola, last updated 15Y2K8, best with IE5.5 1024x768px, 13 sec over 56.6 bps