A.R.Mochola - Kierunki
i organizacje polityczne emigracji rosyjskiej w CSR
Narodowcy
– Nacjonaliści – Faszyści
Największą
popularność ruch młodorusów zdobył
sobie w pierwszej połowie lat trzydziestych. Młodorusi
odrzucali zarówno system bolszewicki w znanej nam
postaci, jak też i carską Rosję, którą
często usiłowano zeswatać z bolszewizmem. Celem młodorusów
była obywatelska monarchia pracujących z imperatorem
Cyrylem na czele. Tak więc, jak głosiła
Младорусскaя Искрa (No. 2, 1933), nowa monarchia
miała być monarchią robotników, w
realizacji której weźmie udział nowy człowiek
rosyjski, ten, żyjący w ZSRR i ten wychowany w
emigracji. W lutym 1932 roku odbył się w Pradze
pierwszy zjazd młodorusów z Czechosłowacji. Nie
trudno nie zauważyć, iż tego typu program
polityczny nie mógł rokować żadnych szans
powodzenia. Wielu sympatyków ruchu zdecydowało się
pod koniec lat trzydziestych na współpracę z
hitlerowcami.
Prawicowe
orientacje wśród emigracji rosyjskiej wzmocnione
dodatkowo hasłami faszystowskimi doprowadziły już
pod koniec lat dwudziestych do powstania Narodowego Związku
Młodzieży Rosyjskiej (Народный Союз
Русской Молодежи, NSRM), przemianowanego następnie
(1936) w Narodowy Związek Pracy (Народный
трудовой cоюз, NTS). Związek propagował
wszechrosyjski nacjonalizm i – początkowo - walkę z
reżimem bolszewickim wyłącznie przy pomocy własnych
sił narodowych. Podobnie jak młodorusi, członkowie
NSRM aktywnie współpracowali z wieloma instytucjami
Trzeciej Rzeszy, część z nich weszła w roku
1945 w skład oddziałów generała A.A. Własowa
21.
Na
początku lat trzydziestych doszło do nieudanej próby
stworzenia jednolitej organizacji zrzeszających tzw. drugie
pokolenie emigracji rosyjskiej, a więc ludzi, którzy
nie zajmowali żadnych stanowisk politycznych i nie
uczestniczyli w życiu społecznym carskiej Rosji.
Uczestniczyli natomiast w pierwszej wojnie światowej i
walce z bolszewikami, służąc – najczęściej
– pod rozkazami generała Wrangla. Deklarowali oni, głównie
na łamach tygodnika Второе Поколение
tolerancję, solidarność oraz chęć
wzajemnej współpracy z generacją ojców w
wytworzeniu konstruktywnego programu politycznego. Próba
ta napotkała jednak na trudności ze strony większości
przywódców dotychczasowych organizacji młodzieży
rosyjskiej (polemika na łamach pisma Единство w
1931 roku) oraz – z oczywistych względów – z
przywódcami starych ugrupowań politycznych 22.
Пораженцы
Dojście
do władzy Hitlera w 1933 roku, oraz wydarzenia lat
1936-1938 ożywiły podziały wewnątrz środowisk
emigracji rosyjskiej. Aktualności nabrało pytanie, w
jaki sposób ustosunkować się do potencjalnej
agresjii Niemiec na ZSRR. W roku 1941 problem ten stał się
elementem rzeczywistości. Po stronie obrońców
ZSRR znaleźli się przede wszystkim ideolodzy i członkowie
nieistniejącego już ruchu eurazyjskiego, młodorusi,
Крестиянская Россия oraz większość
organizacji kozackich. Uważali oni, iż Rosja,
bolszewicka czy nie, nadal pozostaje Rosją. Ostrzegali również
przed użyciem sił obcych w walce z bolszewizmem, co
mogłoby doprowadzić do rozbicja jedności
terytorialnej państwa.
Obronę
bolszewickiej Rosji potępiali niezłomnie tzw. porażeńcy
(пораженцы) 23. Byli oni
gotowi walczyć przeciwko bolszewikom po stronie kogokolwiek
– Niemiec, Japonii – nawet gdyby rezultatem tej walki stało
się zniszczenie państwa rosyjskiego. Ideologia porażeńców
spotkała się z największym oddźwiękiem
przede wszystkim wśród członków
NSRM/NTS, części młodorusów oraz
monarchistów – głównie tzw. gallipolijczyków.
W pierwszej połowie lat trzydziestych członkowie
Narodowego Związku Pracy (NTS), zdradzającego
germanofilskie sympatie, otrzymali nawet od Trzeciej Rzeszy
pomoc finansową, co też przypieczętowało los
tej partii. W 1936 roku NTS został zdelegalizowany przez władze
Czechosłowacji. Nielegalnie wydawanym organem prasowym porażeńców
w Czechosłowacji było pismo За новую
Россию. W czasie okupacji niemieckiej członkowie NTS,
mogli cieszyć się pewną – kontrolowaną
oczywiście przez Niemców – swobodą.
Ostatnie
lata wojny, klęski Wehrmachtu i zwycięstwa armii
radzieckiej, wkraczającej do państw Europy Środkowej,
ożywiły z jednej strony nostalgię wśród
emigrantów, jak również zaktywizowały
najbardziej ugodowe stronnictwa polityczne emigracji. Z drugiej
strony sytuacja polityczna uaktywniła również tę
jej część, która – pomimo pewnej
izolacji wewnątrz środowisk emigracyjnych –
bezwarunkowo odrzucała jakikolwiek kompromis w walce z
bolszewizmem. Strona niemiecka niejednokrotnie wykorzystywała
je do celów propagandowych, kusząc złudną
– jak się okazało – perspektywą dopuszczenia
do sformowania regularnych oddziałów zbrojnych, które
u boku armii niemieckiej miały wziąć udział
w walkach z Armią Czerwoną. Osobą, która
miała dowodzić tymi oddziałami był wzięty
w 1942 roku do niewoli generał Andriej Własow.
Jednak
dopiero 16 września 1944 roku Hitler wydał zgodę
na spotkanie Himmlera z internowanym w Berlinie Własowem,
od dwóch lat domagającym się utworzenia
regularnych oddziałów rosyjskich, które miały
za zadanie obalenie na drodze zbrojnej reżimu
stalinowskiego w ZSRR. Na spotkaniu tym Himmler zgodził się
na utworzenie oficjalnej organizacji politycznej (Комитет
Освобождения Народов России, KONR),
opublikowanie manifestu politycznego oraz utworzenie rosyjskich
dywizji pod dowództwem Własowa. Po tym spotkaniu
rozpoczęły się prace przygotowawcze 24.
Datę opublikowania manifestu politycznego ustalono na 14
listopada 1944, miejscem tego aktu miała być Praga –
ostatnie duże miasto słowiańskie, niezajęte
jeszcze przez Armię Czerwoną. Ze strony niemieckiej w
praskiej ceremonii udział wzięli protektor Czech i
Moraw Frank oraz wysłannik Ribentroppa Lorenz. Pomimo słów
popracia i oficjalnego uznania KONR, za rosyjską
reprezentację polityczną zmierzającą do
pokonania bolszewizmu, Niemcy nie śpieszyli się spełnić
swoich obietnic, co dodatkowo spotęgowało narastające
napięcia wśród Rosjan. Z obiecanych początkowo
dziesięciu dywizji, Własow otrzymał niespełna
dwie, słabo uzbrojone dywizje dopiero 28 stycznia 1945
roku, które podczas powstania praskiego, w uniformach
Русской Освободительной Армии, wystąpiły
przeciwko Niemcom i walczyły u boku powstańców 25.
Historia
KONR, oraz tzw. Rosyjskiego Ruchu Wyzwoleńczego (Русского
освободительного движения) kończy
skrótowy przegląd najważniejszych kierunków
i organizacji politycznych emigracji rosyjskiej w Czechosłowacji.
Wielu politycznie aktywnych emigrantów, którzy nie
zdążyli uciec przed nadchodzącą ze wschodu
wolnością, przypieczętowało swój los
śmiercią lub wieloletnią, katorżniczą
pracą w stalinowskich obozach. Zaledwie nieliczna część
z nich powróciła w latach pięćdziesiątych,
by umrzeć w domu, w Pradze.
[21]
Patrz: Andreyev(a), C.: Vlasov and the Russian Liberation
Movement, Cambridge University Press 1987. Fischer, G.: Der Fall
Wlassow. [in:] Der Monat, Berlin 1951; Tenże: Soviet
Opposition to Stalin, Cambridge-Massachusetts 1952; Tenże
(ed.): Russian Emigree Politics, New York 1951. Wladimirow, W.:
Dokumente und Material des Komitees zur Befreiung der Völker
Russlands, Berlin 1944. Patrz również bibliografię
niniejszej pracy.
[22]
W Czechosłowacji ruch ten reprezentowali m.in.: W.W.
Bystrow, M.S. Iljaszewicz i A.A. Wojewodin (Клуб
второго поколения), wydający pismo
Студенческие годы.
[23]
Termin ten nie dotyczy wyłącznie kierunku
ideologicznego rosyjskiej emigracji. Koncepcja ta, czy też
raczej postawa, kierująca początkowo głównie
oficerami i żołnierzami Armii Czerwonej, by osłabiać
ją w walce z niemieckim Wehrmachtem, pojawiła się
już w 1941 roku i swoim zasięgiem stopniowo wykroczyła
poza działalność stricte militarną, przeobrażając
się w kierunek ideologiczno-polityczny. Patrz prace ujęte
w przypisie dwudziestym pierwszym.
[24]
Na czele KONR stanęli A.A. Własow, G.N. Żylenkow,
W.F. Małyszkin, F.I. Truchin, M.A. Meandrow (dwaj ostatni
byli członkami NTS), W.I. Bojarski, W.I. Malcew, S.K.
Buniaczenko. Szczegóły: Andreyev(a), C.: Vlasov and
the Russian Liberation Movement, Cambridge University Press
1987.
[25]
Historia osądziła generała Andrieja Własowa
podwójnie. Zginął w sposób tragiczny i
nieludzki zarazem, jego nazwisko stało się synonimem
zdrady i kolaboracji. Właściwie rzecz biorąc
wszystkie te sądy powstały zanim ktokolwiek w sposób
rzetelny poznał historię Własowa, historię
jego oddziałów zbrojnych i ruchu politycznego, którym
kierował. Dla Rosjan sytuacja ta, pomimo kilku publikacji,
które rzuciły inne światło na mroczną
historię rosyjskiego faszysty, pozostała właściwie
bez zasadniczej zmiany. Dla Polaka, który słysząc
nazwisko Własow, kojarzy je z rzeziami ludności
polskiej dokonywanymi przez rosyjskich żołnierzy w
niemieckich uniformach oraz z likwidacją powstania
warszawskiego (choć oddziały, którymi Własow
dowodził nigdy nie walczyły na ziemiach polskich) jest
to karta nieznana. Zadanie to podejmie oddzielna, przygotowywana
przeze mnie praca, która – jak sądzę –
pozwoli na wyjaśnienie zawiłości historii i –
przy odrobinie dobrej woli czytelników – zrozumienie
postawy i działań tych, którzy chcąc
walczyć z jednym tyranem, stali się niewolnikami
drugiego.
top
|