A. R.
Mochola Русский нет-арт
или да-да-нет. Szulgin – Epstein –
Paschenko: Trzy oblicza runetu
Człowiekiem, który od prawie
dziesięciolecia nadaje ton rosyjskiej sztuce sieciowej, którego
prace stanowią swoiste kamienie milowe na drodze jej rozwoju i o
którym mówi się bez wahania – oto
duma rosyjskiego net
artu
– jest Aleksiej Szulgin (Алексей
Шульгин) – artysta wyróżniający się porażającą aktywnością
sieciową: od projektów własnych, poprzez szereg wzajemnie
powiązanych stowarzyszeń artystycznych i wszelkiego rodzaju
prowokacje artystyczne, aż po stworzenie pierwszego Cyberpunk Band –
386DX, który z powodzeniem koncertuje nie tylko w Rosji, lecz także
w Europie, Azji i USA.
Urodzony w 1963 roku w Moskwie
Szulgin zaczynał swoją karierę artystyczną jako fotograf. Od lat
jest także czynnym wykładowcą sztuki współczesnej i fotografiki,
uczestnikiem ponad sześćdziesięciu wystaw i festiwali sztuki,
rosnącej liczby sympozjów i konferencji poświęconych fotografii
artystycznej, sztuce współczesnej, nowym mediom i in. W 1988 roku
wraz z kilkoma przyjaciółmi zakłada grupę artystyczną Immediate
Photography, sześć lat później wirtualną galerię Hot Pictures, która
daje początek słynnemu moskiewskiemu centrum WWWArt (1995) [http://sunsite.cs.msu.su/wwwart/index1.htm].
Nie sposób wymienić wszystkich zrealizowanych i realizowanych przez
niego projektów, stąd też naturalnym wydaje się być konieczność
dokonania pewnego wyboru
[1].
(Invented)
Form Art
z 1997 roku [http://www.c3.hu/collection/form/],
to najwyższych lotów eksperyment z formą, próba dotarcia do maksimum
możliwości przekazu artystycznego, których nośnikiem mogą być tak
minimalne z pozoru środki wyrazu, jakimi w cyberprzestrzeni są
klasyczne już dziś pola wyboru, szare buttony submit/reset, czy
samorozwijające się pola tekstowe. Artystyczna strategia Szulgina,
cel jaki chce osiągnąć wydaje się jasny – to deziluzja odbiorcy,
potencjalnego użytkownika komputera i sieci, którego każdy krok w
przestrzeni Form Art’u powoduje zmaterializowanie, unaocznienie
destrukcji stereotypu. Jest to każdorazowe poddanie w wątpliwość
stereotypowego myślenia i postrzegania medium. W projekcie tym warto
dostrzec także wyraźne związki Szulgina z uważanymi za prekursorów
net artu jako takiego, holenderskimi artystami Jodi (Joan Heemskerk
i Dirk Paesmans) [http://www.jodi.org/;
http://map.jodi.org/;
http://ctrl-space.c3.hu/index.html i in.].
Aleksiej Szulgin – Form Art, 1997, strona główna
projektu
FuckU-FuckMe
z 1999 roku ze znaczącym i
równocześnie przewrotnym podtytułem Changing the feel of
communication (Zmiana odczucia komunikacji) [http://www.fu-fme.com/]
nosi wszelkie znamiona artystycznej prowokacji, celowo utrzymanej w
konwencji korporacyjnej strony WWW, typowej dla niezliczonej ilości
firm soft- i hardware’owych. Wszelki komentarz w tym konkretnym
przypadku wydaje się zbędny, pozostaje jedynie życzyć udanych
zakupów i radości użytkowania, płynącej, rzecz jasna, z
bezprecedensowej możliwości komunikowania, komunikowania,
komunikowania.
Aleksiej Szulgin – FU-FME, 1999, GenitalDrive
modele M i F przygotowane do działania
Ostatni projekt Szulgina, na który
nie sposób nie zwrócić w tym miejscu uwagi, pomimo możliwych
wątpliwości odbiorcy, to
386DX
[http://www.easylife.org/386dx/]
– projekt, który z trudem poddaje się jakiemukolwiek opisowi. Z
technicznego punktu widzenia całość wygląda banalnie: komputer
zapomnianej już niemal klasy 386 (RAM 4Mb/CPU 40MHz/HDD
40Mb/EGA/SB16), przy akompaniamencie zapisanych na dysku twardym
sekwencji midi syntetyzuje głos bezpośrednio z zapisanych plików
tekstowych (technologia Text2Speech). Na scenie Aleksiej Szulgin z
przewieszoną na szyi klawiaturą; za nim, na ekranie, najpierw
powiększone do gigantycznych rozmiarów okienko wyboru Windows – „ok”/„cancel”,
następnie fantasmagoria kształtów i barw, czyli pełnoekranowe
animacje zsynchronizowane w czasie rzeczywistym ze strumieniem
dźwiękowym, tworzone przez autorski program WIMP (Windows Interface
Manipulation Program) [http://www.wimp.ru/].
Do tego odpowiednie nagłośnienie, strumienie światła, szalejąca
publiczność. Warto jeszcze wspomnieć o płytach: The Best of 386DX (Staalplaat,
2000) oraz 386DX: Легенда русского рока (386DX: Legenda rosyjskiego
roka, Easylife Records, 2002).
Aleksiej Szulgin – 386DX podczas koncertu w
Hellenic American Union, Ateny 2000, fot. Steve Dietz
Narodziny projektu związane są z
konstatacją autora, iż zdecydowaną większość zadań artystycznych,
które realizowane są przy pomocy najnowszych wersji urządzeń i
oprogramowania, można zrealizować przy pomocy najstarszych wersji
tychże:
„Rozpoczynając pracę z komputerem
i internetem zrozumiałem, że jest to nieustanna frustracja, nie ma
żadnej stabilizacji w tej dziedzinie. Przed chwilą coś opanowałeś, a
natychmiast pojawiają się nowe wersje oprogramowania, które
przekreślają twoją dotychczasową wiedzę i umiejętności.” [cyt. za:
Волков 2002]
386DX w sposób oczywisty wymyka
się ramom definicji net artu i odbiorca ma prawo poddać w wątpliwość
zasadność zwrócenia nań uwagi w tym miejscu. Jednak nie należy ich
mieć a priori. Nie ma ich sam Szulgin, bowiem dla niego, nawet,
jeżeli uznamy, że 386DX nie jest projektem net artu, to bezpośrednio
z niego wyrasta, znajdując się pomimo wszystko cały czas na jego
pograniczu. Wydaje się, iż jest to naturalne następstwo rozwoju
sztuki – rozwoju, który nieodłącznie związany jest z poszukiwaniem
nowych dróg, nowego sposobu prezentacji i postrzegania.
Aleksiej Szulgin – 386DX podczas koncertu w
ramach Jutland Academy Of Fine Arts, Aarhus, 2002, fot. Bjorn Ross
Oszczędność w doborze środków
stanowi bodaj najbardziej wyraźną cechę twórczości Szulgina. Próżno
szukać w jego projektach skomplikowanych skryptów Perl, PHP czy
DHTML, brak też animacji Flash, rzadko pojawiają się animowane gify.
Szulgin pozostaje minimalistą, wiernym najprostszym rozwiązaniom
HTML i JAVA, czy też tak jak w przypadku projektu 386DX
prehistorycznym wręcz konstrukcjom i oprogramowaniu.
|